Paris Saint-Germain zdobyło swój pierwszy w historii Superpuchar, po dramatycznym meczu w Udine, gdzie po serii rzutów karnych pokonali Tottenham Hotspur 4:3. Tottenham kontrolował spotkanie przez większość czasu. W 39. minucie wynik otworzył Micky Van de Ven po dobitce, a zaledwie trzy minuty po przerwie Cristian Romero podwyższył prowadzenie celną główką. Wydawało się, że szanse PSG na powrót są minimalne.

Jednak ku zaskoczeniu kibiców, paryżanie przejęli inicjatywę w końcówce meczu. Lee Kang In trafił mocnym strzałem z dystansu i tchnął w drużynę nadzieję. Decydująca bramka padła w doliczonym czasie - w 94. minucie Gonçalo Ramos wykorzystał precyzyjne dośrodkowanie Ousmane’a Dembélé i głową pokonał Vicario, doprowadzając do dogrywki i rzutów karnych.


W serii jedenastek Tottenham początkowo wyszedł na prowadzenie, ale nerwy dały o sobie znać. Van de Ven nie wykorzystał kluczowej próby dzięki świetnej obronie Chevaliera, a chwilę później pomylił się także Mathys Tel. Ostatecznie to Nuno Mendes pewnym strzałem przypieczętował zwycięstwo PSG.

To historyczny moment - PSG zostało jedynym francuskim klubem, który zdobył ten puchar, a po triumfie w Lidze Mistrzów to kolejny monumentalny sukces.

Trener PSG przyznał, że jego drużyna przez większą część meczu była słabsza, ale pochwalił zawodników za waleczność i charakter.

Dla Thomasa Franka to bardzo nieudany początek pracy w Londynie. Tottenham nie zdobył europejskiego trofeum od 1984 roku, a ta porażka ponownie rozczarowała fanów i piłkarzy. Czy w sezonie 2025/2026 Spurs zdołają przełamać tę niemoc?

Nie przegap starć tych drużyn w nadchodzących rozgrywkach! Niezależnie od tego, czy to PSG będzie kontynuować swoją zwycięską passę, czy Tottenham spróbuje wziąć rewanż - z TicketKosta kupisz najlepsze bilety przez nasz bezpieczny system rezerwacji online!